skip to Main Content
Menu
Marquis De Bel Aires Na Romantyczną Kolację Walentynkową

Zbliżające się Walentynki to niewątpliwie doskonała okazja na romantyczne tête-à-tête z bliską osobą, na które często trudno uchwycić właściwy moment w pędzie codziennych obowiązków. Pozwólmy więc sobie wzajemnie wynagrodzić ten chroniczny brak czasu i pomyślmy o kameralnej kolacji przy kieliszku dobrego wina.

A jakie wino będzie odpowiednie? To zależy oczywiście od kolacji, a ściślej od menu, które wybierzemy. Jest jednak wino szczególnie dedykowane takim okazjom. Doskonale podkreśli ono uroczysty charakter i niezwykłość chwili. Będzie również adekwatną oprawą dla większości lekkich i eleganckich dań.

To szampan. Ceniony przez wybitne postaci historyczne, szczególne względy zyskał wśród dam. Płeć piękna, począwszy od Madame Pompadour po Marilyn Monroe, zgodnie podkreślała jego dobroczynny wpływ na urodę i życiową energię. W samej zresztą historii szampana kobiety odegrały rolę niezmiernie ważną. Niemal każda z wielkich wytwórni miała w swoich dziejach moment, kiedy kierownictwo firmy przejmowała kobieta i – z reguły osiągając sukces rynkowy – kierowała rozwój przedsiębiorstwa na nowe tory. Nicole-Barbe Clicquot, Louise Pommery, Mathilde Perrier, Camille Olry-Roederer czy wreszcie Lily Bollinger to tylko kilka przykładów wielkich indywidualności w świecie szampana. Najpiękniejszą zaś wypowiedź o szampanie przypisuje się właśnie Lily Bollinger. Zapytana przez dziennikarza kiedy pije szampana, bez chwili wahania odparła: ”Piję go kiedy jestem szczęśliwa i kiedy jestem smutna. Czasami piję, kiedy jestem sama. Nie mogę się bez niego obejść, kiedy mam gości. Sączę go, kiedy nie jestem głodna i piję, kiedy jestem. Poza tym w ogóle go nie tykam, chyba, że chce mi się pić”.

Naszym Gościom proponujemy szampan Marquis de Bel Aires, pochodzący z cenionej, niedużej, rodzinnej wytwórni Didier Chopin, znajdującej się w sercu doliny Marny pomiędzy Reims a Epernay. Zbudowany ze szczepów pinot noir i pinot meunier, uderza aromatami dojrzałych owoców z nutami tostowymi i lekkim akcentem drożdżowego ciasta. Drobne, eleganckie bąbelki dodają głębi i długości smaku, potęgując doznania podniebienne. Doskonałe jako aperitif, świetnie sprawdza się również w towarzystwie delikatnych ryb, lekkich wędlin i sałatek. Bez wątpienia będzie także świetnym suflerem podczas romantycznej kolacji dla dwojga.

 

Wino poleca Sławomir Chrzczonowicz – ekspert i znawca win, autor książek o winie.

Back To Top
×Close search
Search